SKRZATY I PRZYJACIELE

W niedzielę odbył się turniej piłkarski "Skrzaty i Przyjaciele" pod patronatem Starosty Słubickiego Pana Andrzeja Bycki. W imprezie wzięło udział ponad trzydziestu Skrzatów z naszej gminy. Podzieliliśmy ich na 4 równe zespoły, dzieci same wymyśliły nazwy drużyn. Były to: "Czerwone Kapturki", "Zygzaki", "Polska" i "Perła". Najpierw każdy zagrał z każdym. Potem w meczu o 3 miejsce "Czerwone Kapturki" wygrały z "Polską" 2-1. W finale drużyny "Perła" i "Zygzaki" stworzyli kapitalne widowisko, w którym świetną robotę wykonali bramkarze nie dopuszczając do straty gola. W rzutach karnych lepsza okazała się "Perła" wygrywając 3-2, a bohaterem finału został bramkarz zwycięskiej drużyny Oliwier Rajchel broniąc potężny strzał Igora Nowickiego twarzą...  Z nosa Oliwiera polała się krew. Na szczęście na hali obecny był lekarz Dominik Pelc. Panu doktorowi za natychmiastową pomoc dziękujemy. Najlepszym strzelcem turnieju został Bartłomiej Różycki, najlepszym piłkarzem Wiktor Szostak, najlepszym bramkarzem oczywiście Oliwier Rajchel. Dodatkowo rozdaliśmy 5 statuetek "Najlepszy Skrzat" dla najgrzeczniejszych i najbardziej skupionych na ćwiczeniach podczas treningów.  Nagrody te otrzymali: Weronika Warchoł, Wojtek Oleńkiewicz, Karol Bąk, Leonardo Sekula i Brian Sekula. Puchary za I, II, III i IV miejsce dostali Igor Nowicki, Kamil Zając, Cyprian Worona i Szymon Grześków za bardzo dobrą grę w tym turnieju. Dodatkowo 2 piłki "select" trafiły w ręce Oskara Dziedzica (bronił świetnie) i Sebastiana Warchoła. Mam nadzieję, że Sebuś razem z Werką spędzą dużo czasu grając razem. Pewnie nie wszyscy są zadowoleni z decyzji o przyznawaniu poszczególnych nagród. Zdaje sobie sprawę, że mogłem się pomylić tak jak w przypadku Krystiana Stawiarza, który miał dostać statuetkę "Najlepszy Skrzat" jako pierwszy! Nie wiem jak mogłem o nim zapomnieć!? Mam nadzieję, że piłka "zina", którą dostał po turnieju mu to wynagrodzi. Cóż każdy popełnia błędy. Dlatego proszę rodziców, którzy je dostrzegają bądź widzą, że można coś zrobić lepiej czy inaczej, by po treningu (turnieju) śmiało mi o tym mówili.

Dziękuję dla Starosty Słubickiego Pana Andrzeja Bycki za wspaniałe puchary, statuetki, medale, getry i słodycze dla Skrzatów oraz za 10 piłek "zina" (rozmiar 5) dla Trampkarzy.

Dziękuję również sponsorom, którzy już wcześniej ufundowali nam piłki, sprzęt treningowy, plastrony oraz specjalnie na okazję turnieju 6 piłek "zina" (rozmiar 4) i 2 piłki "select" (rozmiar 4).

Dziękuję Patrykowi Rudzińskiemu, który już od paru lat pomaga mi w organizacji turniejów piłkarskich i turniejów siatkówki plażowej. Turniej "Skrzaty i Przyjaciele" to jego pomysł!

Dziękuję Robertowi Oleszkowi i Darkowi Jaśkowiakowi oraz Trampkarzom ( Dominikowi Jaśkowiakowi, Łukaszowi Martensowi i Samuelowi Gajeckiemu) i ich koleżankom ( Patrycji Grobelniak i Karolinie Jankowskiej) za pomoc w organizacji turnieju.

Dziękuję przede wszystkim rodzicom, którzy mi zaufali i pozwalają troszkę pokrzyczeć na swoje pociechy. Dzięki Waszym dzieciom mogę dalej rozwijać się jako instruktor piłki nożnej.

Piotr Kobyłecki