WYGRANA W SZPROTAWIE

W niedzielę Trampkarze grali na wyjeździe z osłabioną  Sprotavią  Szprotawa. W zespole gospodarzy istny "szpital", my natomiast  byliśmy bez Dominika Knebla ale za to z powracającym po kontuzji Fabianem Kuperszmitem. Fabian ożywił naszą ofensywę i posłał kilka świetnych piłek do napastników. Szkoda tylko, że nie wrócił trochę wcześniej...  Mecz ten wygraliśmy 3-0. Pierwszą bramkę po akcji Patryka Zycha zdobył Karol Tomaśko. Na 2-0 podwyższył Wiktor Sawa, asystował Karol Tomaśko. Kropkę nad i postawił Kamil Danieluk, który uderzył prawą (gorszą) nogą z woleja. 

Niestety Błękitni Kotowice również wygrali swój mecz. Na pierwsze miejsce mamy już tylko teoretyczne szanse. Szkoda. Drugie miejsce, które przed sezonem wzięlibyśmy w ciemno, nie jest szczytem możliwości tej drużyny. Za rok chłopaki na  pewno powalczą  o awans do I ligi. Za tydzień w sobotę ostatni mecz sezonu. Perła Cybinka-Budowlani Lubsko godz. 13.00, kibiców serdecznie zapraszamy.

Piotr Kobyłecki