WYMĘCZONE 3 PUNKTY

W niedzielę tuż po efektownej wygranej trampkarzy z Tęczą Krosno 4:0 swój rewanżowy już mecz rozegrali młodzicy również z Tęczą Krosno. Należy przypomnieć, w pierwszym meczu Perła wygrała miażdżąco w Krośnie 5:0, wydawałoby się że rewanż będzie łatwy i bezproblemowo zdobędziemy 3 punkty ale realia okazały się inne już przed meczem mimo iż w zespole mamy dobrze sprawującego się bramkarza to przed meczem okazało się że schował się pod ławkę za nic w świecie nie chciał grać na pozycji bramkarza, w konsekwencji najlepszy obrońca Paweł musiał stanąć na bramce co osłabiło pole naszego zespołu gdyż Michał Drozda który w Płotach pokazał show strzelając 4 bramki w tym meczu musiał zastąpić Pawła na pozycji stopera, pierwsza połowa zakończyła się bezbramkowo 0:0 mimo iż Perła minimalnie przeważała na boisku, w przerwie Marcel zrozumiał, że jeśli nie stanie na bramce nie wygramy tego meczu i tak było w drugiej połowie Paweł w polu szalał jak dzik prowadząc całą drużynę do przodu, przyjmował, rozgrywał, zagrywał a nawet strzelił piękną bramkę wyprowadzając naszą drużynę na prowadzenie, ale ogólne rozluźnienie obrony doprowadziło do remisu gdzie z rzutu rożnego rywale strzelili gola, niewiele czasu do końca a mecz trzeba wygrać Paweł robił co mógł dwoił się a nawet troił aby wygrać mecz, ale sam meczu nie wygra ogólne zmęczenie Michała K. skutkowało chwilową zmianą gdzie musiał nabrać siły i wrócić do gry i tak było nabrał siły zgrał wzdłuż linii bramkowej na wbiegającego Dawida który najpierw uderza w słupek potem podnosi się z murawy i strzela gola wyprowadzając naszą drużynę na prowadzenie 2:1. Mecz w konsekwencji po zaciętej walce zakończył się wygraną Perły, Mamy nadzieję, że takie zagranie zawodników miało na celu podnieść atmosferę na trybunach po to aby nie usnęli w nudnym jednostronnym meczu. Dziękujemy wszystkim kibicom którzy mobilizowali naszych chłopaków do walki w konsekwencji do wygranego meczu. (M.Sz.)